Wzmocnienie infrastruktury na granicy polsko-białoruskiej i większą ochronę prawną żołnierzy i funkcjonariuszy pełniących tam służbę zapowiedział dziś premier Donald Tusk podczas wizyty w Wojskowym Zgrupowaniu Zadaniowym Podlasie w miejscowości Karakule.
Premier Donald Tusk podczas briefingu po spotkaniu z żołnierzami oraz funkcjonariuszami Straży Granicznej i Policji w miejscowości Karakule przy granicy z Białorusią zapowiedział wzmocnienie infrastruktury granicznej.
Szef rządu powiedział, że będzie chciał zobaczyć, jak wygląda sytuacja na granicy.
– Wiem, że tych nielegalnych przejść jest coraz więcej każdego dnia. Spodziewaliśmy się tego i stąd nasze dzisiejsze rozmowy o jak najszybszym wzmocnieniu infrastruktury granicznej – podkreślił Tusk.
Wskazał również na konieczność wprowadzenia zmian w prawie, które zapewnią żołnierzom i funkcjonariuszom “pełne poczucie prawnego bezpieczeństwa” w działaniach, jakie pełnią na granicy.
– Nie będziecie w tej kwestii pozostawieni sami sobie. Będziecie mogli liczyć na wsparcie państwa polskiego – zapewnił, zwracając się do przedstawicieli służb mundurowych.
W Wojskowym Zgrupowaniu Zadaniowym Podlasie szef rządu podkreślił, że istnieje potrzeba “wzmocnienia granicy – zarówno w związku z presją organizowaną przez reżim Alaksandra Łukaszenki, ale także w związku z narastającym zagrożeniem wynikającym z agresji Rosji na Ukrainę i z niepewnej sytuacji geopolitycznej”.
– Rozpoczęliśmy intensywne prace nad nowoczesną fortyfikacją i te fortyfikacje w wielu wymiarach będą powstawały na całej polskiej granicy ze wschodu. Jest to nie tylko granica wewnętrzna Polski, ale też granica UE. Dlatego nie mam wątpliwości, że cała Europa będzie musiała – i wiem, że to uzyskamy – zainwestować w swoje bezpieczeństwo, inwestując we wschodnią granicę Polski i w bezpieczeństwo naszej granicy – powiedział.
Dodał, że złożył deklarację wobec dowódców WP i SG, że “nie ma limitów środków, jeśli chodzi o bezpieczeństwo Polski”.
– Tak jak postanowiliśmy już dawno, że nie będziemy oszczędzać na bezpieczeństwie wtedy, kiedy myślimy o wyposażeniu żołnierzy Wojska Polskiego w najnowocześniejszą broń, nie będzie także limitów jeśli chodzi o zabezpieczenie granicy i inne służby, takie jak Straż Graniczna, Policja tu działające, mogą i będą mogły liczyć na nas także w przyszłości – zapewnił Tusk.
Jak podkreślił, nie chodzi tylko o techniczną infrastrukturę, ale także o poprawę “wyposażenia każdego żołnierza, funkcjonariusza, funkcjonariuszki na tej granicy”.
– Wszyscy muszą zobaczyć, że jesteście w samym centrum zainteresowania i wsparcia państwa polskiego, żebyśmy mogli zawsze z dumą mówić o tym, jak wygląda służba tutaj – trudna, wymagająca – i żeby cały świat widział, że na każdej polskiej granicy prezentujemy najwyższy poziom, najwyższe poświęcenie – zwrócił uwagę szef rządu.
Zaznaczył, że granica polsko-białoruska to miejsce wyjątkowe ze względu na presję nielegalnej imigracji.
– Tak naprawdę mamy do czynienia z postępującą wojną hybrydową. Chcę, żeby tutaj już nie było też żadnych wątpliwości – państwo o coraz częściej agresywnych zamiarach wobec Polski, jakim jest Białoruś, współorganizuje ten proceder na polskiej granicy i stąd potrzebna współpraca, i ona tutaj świetnie przebiega, wszystkich służb odpowiedzialnych nie tylko za bezpieczeństwo granicy, ale bezpieczeństwo państwa polskiego – podkreślił premier.
Szef rządu przebywa w sobotę z wizytą w woj. podlaskim, gdzie wziął udział w odprawie w Wojskowym Zgrupowaniu Zadaniowym Podlasie w miejscowości Karakule.
Donald Tusk ma się również spotkać się z żołnierzami i funkcjonariuszami na granicy w okolicach Krynek.