Wszystkie ręce na pokład. Rosyjscy śledczy werbują na front podejrzanych o przestępstwa


W Rosji nabiera rozmachu akcja werbowania ludzi objętych śledztwem, którym obiecuje się jego umorzenie. Dzieje się to w sytuacji, gdy w rosyjskich więzieniach i koloniach karnych zabrakło więźniów gotowych do walki na Ukrainie.

rosja wojna ukraina skazani więzniowie areszty policja fsb śledztwo sprawa karna werbunek wojsko
Pójście do rosyjskiego wojska to teraz dobry sposób, by uniknąć skazania.
Zdj: SERGEY PIVOVAROV / Reuters / Forum

Wiosną tego roku Duma Państwowa przyjęła prawo umożliwiające podejrzanym i oskarżonym uniknięcie odpowiedzialności karnej w zamian za udział w wojnie. Wcześniej taką możliwość mieli tylko więźniowie. Rosyjska gazeta Kommiersant dowiedziała się, że rekrutacją takich osób zajmuje się nie tylko rosyjska superprokuratura, czyli Komitet Śledczy. Do werbunku zaangażowano Policję, FSB, Służbę Celną, Ministerstwo Sytuacji Nadzwyczajnych, organy komornicze. Wszystkie z wymienionych instytucji otrzymują polecania, by ich pracownicy ściśle współpracowali z komisjami werbunkowymi, informując podejrzanych o możliwości pójścia na front.

Wiadomości
Rosja: sprawcy przemocy domowej uciekają sprawiedliwości na wojnę
2024.06.11 21:13

Inaczej niż w przypadku rekrutacji więźniów do Grupy Wagnera, rozmowy z podejrzanymi mają być przeprowadzane indywidualnie. W przypadku wyrażenia zgody przez podejrzanego, pracownicy wymienionych struktur muszą natychmiast skontaktować się z najbliższym wojskowym biurem rejestracji i poboru. Jednocześnie mają obowiązek prowadzenia list zwerbowanych osób i raportowania kwestii współpracy z wojskiem.

Zwolnienie z odpowiedzialności

Wojskowe biuro rejestracji i poboru musi rozpatrzyć wniosek i jeżeli wyrazi zgodę, występuje o zawieszenie postępowania karnego. Kontrolę nad legalnością procesu sprawuje prokuratura.

Zezwolono, by wojskowi prowadzący werbunek działali na terenie aresztów śledczych. Otrzymują na to zgodę na wniosek śledczych, którzy w porozumieniu z armią wydają także decyzję o zwolnieniu aresztowanego, jeżeli nadaje się ona do służby wojskowej. Po zwolnieniu jest on przekazywany pod dozór – najpierw wojskowego urzędu rejestracyjnego i poborowego, a następnie dowództwa jednostki wojskowej, gdzie zostaje z nim zawarty kontrakt.

W przypadku oskarżonych objętych środkiem zapobiegawczym niezwiązanym z aresztem (areszt domowy, zakaz wykonywania określonych czynności, poręczenie majątkowe) rekrutacja odbywa się przez zwykłe wezwanie.

Dowództwo jednostki zwraca się z prośbą o umorzeniu sprawy karnej. Podstawą jest dokument opatrzony pieczęcią, np. nagroda lub wypis z postanowienia o zwolnieniu ze służby wojskowej. Dezercja, niezastosowanie się do rozkazów i inne przestępstwa wojskowe żołnierza z zawieszonym śledztwem automatycznie prowadzą do wznowienia starych spraw, które łączą się z nowymi.

Kommiersant dodaje, że rekrutowani ze stopniami oficerskimi mogą zostać skierowani do wypełniania zadań zgodnie ze swoją specjalizacją. Jednak rosyjski prawnik Aleksandr Poczujew, z którym rozmawiali dziennikarze, powiedział, że osoby zwolnione ze śledztwa trafiają głównie do podległych Ministerstwu Obrony Rosji jednostek Sztorm Z. Czyli de facto jednostek karnych, do których trafiali przedtem przestępcy. Są wykorzystywane do najkrwawszych ataków na ukraińskie pozycje.

Gdy skończyli się więźniowie

Ustawę o naborze osób objętych dochodzeniem przyjęto wiosną 2024 r., ale podobny dokument obowiązywał już od 24 czerwca 2023 r. Wcześniej w wojnie z Ukrainą ze strony Rosji wzięło udział dziesiątki tysięcy ludzi skazanych za ciężkie przestępstwa. W 2022 r. osobiście zwerbował ich nieżyjący już Jewgienij Prigożin do swojej Grupy Wagnera. W 2023 r. po buncie najemniczego oddziału więźniowie zostali masowo wysłani do oddziałów już bezpośrednio podległym Siłom Zbrojnym Federacji Rosyjskiej, a prezydent Władimir Putin osobiście ich ułaskawiał. Wprowadzone potem przepisy zautomatyzowały proces ułaskawiania i wymazywania kary.

Analiza
Co trzeci więzień z Grupy Wagnera zginął na froncie. Rosja szuka „mięsa armatniego” w Afryce
2024.06.11 13:29

Jekaterina Land/ Vot-tak.tv jb/ belsat.eu

 

Aktualności