W Czarnogórze wszedł w życie zakaz emisji obejmujący 20 kanałów rosyjskiej telewizji. Tak przekazała w komunikacie czarnogórska Agencji Mediów Elektronicznych w tym kraju. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa zapowiedziała „asymetryczną odpowiedź”.
Wśród zabronionych kanałów znalazły się m.in. Rossija 1, Sputnik, RT w sześciu wersjach językowych czy REN TV.
– Decyzja rządu Czarnogóry przewiduje zakaz nadawania lub umożliwiania, ułatwiania lub innego udziału w rozpowszechnianiu treści wymienionych podmiotów, zarówno w telewizji, jak i internecie – zaznaczyły władze w komunikacie.
Jak dodano, rząd w Podgoricy podjął tę decyzję stosownie do „międzynarodowych środków ograniczających” wskazanych przez Radę Unii Europejskiej „w związku z działaniami Federacji Rosyjskiej na Ukrainie”.
Czarnogóra jest członkiem NATO, ale nie jest członkiem UE. Niemniej jednak stara się przyłączać do wszystkich sankcji UE wobec Rosji.
Za naruszenie zakazu przewidziana jest kara w wysokości od 1 tys. do 40 tys. euro.
Decyzję władz w Podgoricy skomentowało ministerstwo spraw zagranicznych Rosji.
– Moskwa zareaguje asymetrycznie. Krok Czarnogóry to nic innego jak wrogi akt cenzury. Czarnogóra chce z jednej strony nadać pozory legitymizacji naruszaniu wolności mediów, a z drugiej zdobyć przychylność Brukseli w nadziei na obiecany postęp na drodze do UE – powiedziała rzeczniczka resortu Maria Zacharowa.
W następstwie rosyjskiej inwazji na Ukrainę Czarnogóra dołączyła do nakładanych na Moskwę międzynarodowych sankcji i wydaliła z kraju szereg dyplomatów Rosji. W 2010 roku uzyskała status kraju kandydującego do UE. Negocjacje akcesyjne rozpoczęto w 2012 roku, dotychczas otwarto 33 rozdziały. Czarnogóra również przyłączyła się do pomocy wojskowej dla Ukrainy. W międzyczasie w Czarnogórze doszło do zmiany władz, ale nie do zmiany polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.
MaH/belsat.eu wg PAP
